Książkę „Trzy kroki od siebie“ Rachael Lippincott, Mikki Daughtry i Tobiasa Iaconisa czytało się całkiem szybko i przyjemnie. Pomimo tego, że wątek miłości chorych nastolatków na śmiertelną chorobę już jest dosyć znany, nie tylko za sprawą „Gwiazd naszych wina“, to ta książka opowiada zupełnie o czymś innym, czymś Ebook Trzy kroki od siebie, Rachael Lippincott, Mikki Daughtry, Tobias Laconis. EPUB,MOBI. Wypróbuj 3 dni za darmo lub kup teraz do -50%! 2023-04-19 - Explore Kaka K's board "3 kroki od siebie" on Pinterest. See more ideas about filmy, dziergany szalik, aktorzy. Trzy kroki od siebie. Five Feet Apart. 2019. 7,4 38 607 ocen Jak zostać Świętym Mikołajem 3, Mukliki, Wyznawca 2, Ślicznotka 2: Początek Cały ten seks Trzy Kroki od Siebie na Allegro.pl - Zróżnicowany zbiór ofert, najlepsze ceny i promocje. Wejdź i znajdź to, czego szukasz! kemampuan robot yang dapat berperilaku seperti manusia karena memanfaatkan. {"type":"film","id":814566,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Trzy+kroki+od+siebie-2019-814566/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Trzy kroki od siebie 2019-03-22 17:38:11 ocenił(a) ten film na: 10 Pytanko jak wyżej. Czy jest jakaś stronka gdzie mogłabym obejrzeć film? (Obojętne mi jest czy w wersji angielskiej czy z polskimi napisami i czy nawet nakręcone telefonem z kina w Stanach, bardzo jestem ciekawa tego filmu) eli_pe ocenił(a) ten film na: 9 Mag26 Oceniłaś film, którego nie widziałaś na 10? Od 10 maja będzie w polskich kinach. eli_pe Jest na zalukaj. Tak pisze jeśli jeszcze zainteresowana :) Mag26 ocenił(a) ten film na: 10 eli_pe Tak, ponieważ znalazłam już film i go obejrzałm :) Mag26 Złodzieje ! Ciekawe co Wy byście powiedzieli jakby to Wy chcielibyście sprzedać coś a ktoś Wam to ukradł. Wstydu nie macie. jejdocfuyxtgw kto kradnie wlasnosc intelektualna i przyznaje sie do tego w mediach filmowych? to jest ciekawostka. kino kosztuje grosze a wrazenie zupelnie inne Mag26 Żal wydać 14 zł na kino? ruffio_filmaniak Żal nie☺️Ale nastolatkowie mieszkający daleko od kina mają ciężko się dostać bo np rodzice długo pracują Agata_Krzewicka To jest złe wychowanie. Nie życzę Ci żeby kiedyś w dorosłym życiu inni mieli Twoją pracę w doopie okradając na każdym kroku ruffio_filmaniak prosze Cie ... Mag26 Gdzie?? Mag26 Gdzie go znalazłaś? Nikola_Jasionek Polecam xd eli_pe Szkoda że kina są zamknięte przez koronawirusa Mag26 Mag26 Heja Mag26 Zapraszamy do kina, nie gryzie Mag26 Co to za przyjemność oglądać nagrany telefonem film w necie ? Aż tak szkoda tych kilkunastu złotych na bilet do kina? Mag26 Do kina idź a nie.... Pomysl ze każdy bilet w części pomaga w walce tym biednym ludziom z potworem!!! A oglądanie go w wersji kradzionej.. To jest po prostu wstyd!!!! asia_or Chciałabym powiedzieć iż aktualnie nie ma filmu w kinach. Filmu nie widziałam na płycie DVD ani nigdzie "legalnie". (jeśli jestw aktualnym czasie to przepraszam za niedopatrzenie) Mag26 Na drugi raz jak będziesz chciała obejrzeć jakiś KRADZIONY film, polecam - tam zazwyczaj filmy wchodzą w dobrej jakości i dość szybko, do tego jest dużo opcji do wyboru w jakim player'ze chcesz oglądać. Ba, napiszę więcej - możesz zamontować sobie apkę dzięki której ściągniesz film i nie będziesz musiała czekać na bufor i oglądać "na necie" ;) A wam ludzie, którzy tak kochają grzać dupska w kinowych fotelach dam radę - wydawajcie pieniądze na bilety jeśli chcecie i was stać, a innym dajcie prawo wyboru i uszanujcie, że nie każdy ma tyle kasy, żeby zostawiać ją w kinie, bo bilety są drogie. Płacenie za internet, żeby obejrzeć film na necie, to nie kradzież. To po prostu inna forma płatności za film, który jest SZEROKO dostępny na stronach poświęconych do oglądania filmów, Claudia92 Pirackich stronach. Płacenie za internet to nie płacenie twórcom za film. Unda93 Jeśli już tak się czepiasz to można legalnie ściągać film na własny użytek który miał już premierę kinową. Nie możesz go udostępniać w sieci. Nie potrzeba torrentów by taki film LEGALNIE ściągnąć i sobie obejrzeć i nie ponieść żadnych konsekwencji karnych. Nie łamiesz wtedy prawa. SZOK no nie? ;) adamus47 Nie zmienia to faktu, że strony te udostępniają NIElegalnie. adamus47 Nie zrozum mnie źle: ja sama też ściągam filmy na własny użytek. Ale nie wciskam nikomu kitu, że to nie jest kradzież. Mag26 W kinie. Mag26 Ja oglądałam kilka dni temu na CDA. Takajedna_16 oglądałam na cda : Mag26 Na stronie tam jest :) Mag26 Na chili tv jest ten film kosztuje grosze za wypozyczenie Mag26 Najlepiej na :) Mag26 Jeszcze jest na Netflix jakby ktoś szukał ;D Teen dramy – czyli tzw. dramaty dla nastolatków — znalazły żyzną glebę na ekranach polskich kin. Trzy kroki od siebie wpadają w niemal każdą gatunkową pułapkę romansów dla młodych. Przy tym wszystkim udaje mu się zachować powagę ukazanych zdarzeń. Choroba bohaterów nie jest tylko pretekstem, aby wzruszyć wrażliwych widzów. Co więcej: emocje postaci okazują się zadziwiająco szczere. Wskaźnik zachorowań na depresję wśród nastolatków gwałtownie wzrasta. Nerwice oraz zmiany neurologiczne, często prowadzące do prób samobójczych, pretendowały już do miana chorób cywilizacyjnych. Presja ze strony rówieśników oraz rodziny, problemy miłosne albo lęk przed przyszłością — liczne konteksty podpalają lont w głowach nastolatków. Nikt nie zna dnia ani godziny, kiedy wszystkie myśli okażą się eksplodować w depresyjnym kotle codzienności. Czy sztuka (nawet kultura masowa) jest w stanie wpłynąć na światopogląd młodych ludzi? Odpowiedzią na niepokojące dane statystyczne okazują się teen drama romance, które coraz częściej trafiają na ekrany polskich kin. Multipleksy nie stanowią zresztą jedynej drogi dystrybucji tego rodzaju filmów. Również biblioteka serwisu Netflix wzbogaca się każdego miesiąca o nowe tytuły, pozwalające młodym — chociaż na moment — afirmować życie niezależnie od problemów kumulujących się pod kopułą ich czaszek. Trzy kroki od siebie opowiadają o miłości chorych nastolatków. Czynią to lepiej niż Gwiazd naszych wina albo Całkiem zabawna historia. kadr z filmu Trzy kroki od siebie Fabułach Trzech kroków od siebie opowiada o pacjentach szpitala stanowego, cierpiących na mukowiscydozę. To choroba genetyczna, wpływająca przede wszystkim na układ oddechowy oraz pracę przewodu pokarmowego. Pacjenci podatni są na wszelkiego rodzaju wirusy oraz bakterie. Prozaiczny kaszel może stanowić dla ich organizmu chorobę śmiertelną. Aby pozostać zdrowymi, chorzy muszą zachować dystans 1,80 metra od każdej osoby w ich otoczeniu. Mukowiscydoza działa w Trzech krokach od siebie podobnie niczym zwaśnione rody w dramacie “Romeo i Julia”. Miłość młodych zostaje zablokowana czynnikiem pochodzącym z zewnątrz, od nich niezależnym. Nie pozwala cieszyć się zakochanym wzajemną obecnością i bliskością. Na szczęście dla twórców filmu choroba nie staje się wyłącznie prostym pretekstem, by wzruszyć wrażliwych odbiorców (tak jak miało to miejsce w niedawnym Kiedy się pojawiłaś). Umiejętnie skonstruowana ekspozycja fabuły pozwala twórcom snuć dywagacje, dotyczące samotności i bliskości wśród nastolatków. Historia miłości dwojga chorych pacjentów ucieka przed fizycznością w kierunku relacji psychicznej i emocjonalnej. Definiuje dystans w raczkującym związku (czy szerzej: w rodzącej się przyjaźni między dwojgiem młodych). Pozwala też okiełznać kompleksy oraz oswoić się ze swoim ciałem. kadr z filmu Trzy kroki od siebie Tym właśnie wygrywa film Trzy kroki od siebie: unaocznieniem wiarygodnego procesu poznania się i miłości, który zachodzi między dwojgiem głównych bohaterów. Trzy kroki od siebie działa też jako terapia dla widzów na sali kinowej. Scenarzyści przedstawiają młodych w sytuacji bez wyjścia. Dla nich każdy dzień może okazać się ostatnim. Mimo krytycznej sytuacji znajdują sposób na okiełznanie demonów i odnalezienie szczęścia w chorobie. W ten sposób twórcy komunikują odbiorcom, że skoro bohaterowie potrafią poradzić sobie z przygnębieniem i dogłębną apatią w chwilach zagrażających ich życiu, to każdy widz na sali kinowej może spróbować stawić czoła własnym problemom. Odrzucenie beznadziei na rzecz radości z życia wzmaga również przestrzeń, w której osadzona zostaje fabuła Trzech kroków od siebie. Szpital z racji swoich kodów kulturowych – pomimo pewnej estetyki nałożonej na kinowy obraz – dalece odbiega od stereotypowego miejsca narodzin miłości. Mimo to młodym udaje się stworzyć wiarygodny związek pośród aparatury i rurek wetkniętych w ciała pacjentów. Bez nakładania makijażu na dramat śmiertelnie chorych nastolatków. Film powtarza niemal wszystkie klisze nurtu romansów dla nastolatków. Amant – Cole Sprouse – przypomina swoim emploi pamiętnego Edwarda z franczyzy Zmierzch. Kolejne wydarzenia również przypominają kompilację motywów z komedii romantycznych oraz typowo amerykańskich dramatów o dojrzewaniu. Pozorną pustkę tego podgatunku wypełnia natomiast zadziwiająco ambitna treść: ewolucja związku dwojga głównych bohaterów, podejście do ciała oraz choroby. Aż dziw bierze, że scenarzyści Trzech kroków od siebie są również autorami Topieliska. Kltwy La Llorony, obecnie emitowanej na ekranach polskich kin. Trzy kroki od siebie sprawią, że mimo ciążących w waszym życiu problemów, poczujecie się lepiej. Moja ocena: 6/10 Zostań naszym królem wirtualnego pióra. Dołacz do redakcji FDB Stella Grant (Haley Lu Richardson) już za chwilę będzie miała siedemnaście lat… Jak każda nastolatka nie odrywa się od laptopa i z całego serca kocha swoich najlepszych przyjaciół. Od innych nastolatek odróżnia ją jednak to, że większość życia spędza w szpitalu, cierpiąc na mukowiscydozę. Jej życie to zwyczaje, zasady i… zobacz więcej Reżyseria Justin Baldoni Scenariusz , Tobias Iaconis Aktorzy Haley Lu Richardson, Cole Sprouse, Moises Arias 11 osób lubi 59 osób chce obejrzeć. obejrzy 1 nominacja zobacz więcej Stella Grant (Haley Lu Richardson) już za chwilę będzie miała siedemnaście lat… Jak każda nastolatka nie odrywa się od laptopa i z całego serca kocha swoich najlepszych przyjaciół. Od innych nastolatek odróżnia ją jednak to, że większość życia spędza w szpitalu, cierpiąc na mukowiscydozę. Jej życie to zwyczaje, zasady i samokontrola – to dzięki nim żyje. Wszystko to zostanie poddane wielkiej próbie, gdy pozna czarującego Willa Newmana (Cole Sprouse), również pacjenta szpitala. opis dystrybutora Gatunek Dramat, Romans Słowa kluczowe pielęgniarka, przyjaźń, szpital, śnieg zobacz więcej Premiera 2019-05-10 (kino), 2019-03-14 (świat), 2019-09-26 (dvd) Dystrybutor UIP - United International Pictures Wytwórnia CBS FilmsWayfarer Entertainment Kraj produkcji USA Inne tytuły Pięć stóp od siebie (Polska) (tytuł roboczy) Wiek od 13 lat Czas trwania 116 minut Budżet 7 000 000 USD Tym właśnie wygrywa film Trzy kroki od siebie: unaocznieniem wiarygodnego procesu poznania się i miłości, który zachodzi między dwojgiem głównych bohaterów. przeczytaj recenzję Dzisiaj prymat topowego melodramatu dla nastolatków należy się już "Trzem krokom od siebie". I nie jest to ironia, ponieważ film Justina Baldoniego to solidna oraz uczciwie zrealizowana opowieść. przeczytaj recenzję Nie mamy jeszcze recenzji użytkowników do tego filmu, bądź pierwszy i napisz recenzję. Ciekawostka Film został nakręcony w okresie od 25 maja do 26 czerwca 2018 roku. zobacz więcej Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji o filmie. Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu: Historii o chorobach na wielkim ekranie jest mnóstwo. Jedne absolutnie je romantyzują, inne bagatelizują, a jeszcze inne naprawdę próbują coś powiedzieć. Gdy zobaczyłam pierwszą zapowiedź filmu Trzy kroki od siebie myślałam, że będzie kombinacją dwóch pierwszych wad. Piękna Lu Richardson, piękny Sprouse, piękna muzyka i piękne, ckliwe cytaty. Tak, to wszystko znajdziecie w debiutanckim dziele Baldoniego. Na szczęście okazało się, że mimo tego otrzasnął swój film z romantyzowania i bagatelizowania choroby, a absolutnie zanurzył się w próbie powiedzenia czegoś. Po części mu się udało. Z seansu wyszłam nie tylko usatysfakcjonowana, ale i szczerze szczęśliwa. Szczęśliwa, bo ktoś chce być szczery… Szkoda tylko, że nie mógł obyć się bez kilku finałowych ckliwości. Zobacz również: Powiedzcie każdemu o filmie “Tylko nie mów nikomu” braci Sekielskich [RECENZJA] Mam wrażenie, że kilka lat temu wyodrębnił się gatunek opowiadający o chorych nastolatkach, który choć może nie obfitował w dużą ilość filmowych produkcji, na dobre zakorzenił się w literaturze. To dobrze, bo wcześniej nikt o nich nie mówił, a gdy mówił to raczej z pryzmatu osoby dorosłej. Wszystko zmienił John Green, młody amerykański autor, stały bywalec szpitali i popularny bloger. Przez pewien czas obserwował on Esther Earl, szesnastolatkę chorą na raka tarczyc z przerzutami do płuc. Choć może „obserwował” to zbyt perfidne słowo. Green się z nią zaprzyjaźnił i po jej śmierci stworzył „Gwiazd naszych wina”. Książka rozpoczęła reakcje łańcuchową, bo po jej premierze zaczęło się pojawiać coraz więcej podobnych dzieł popkultury. Te jednak odróżniały się od „Gwiazd naszych wina” tym, że nie włożono w nie tyle pracy i serca. Trzy kroki od siebie, mat. promocyjne John Green nie jest dobrym pisarzem (przepraszam Cię Maju z gimnazjum, kiedyś zrozumiesz), ale jest dobrym obserwatorem świata. Nauczył pisarzy zajmującymi się gatunkiem young adult, że do każdego dzieła warto się przygotować. Po seansie filmu Trzy kroki od siebie mogę śmiało powiedzieć, że i Baldoni przygotował się do swojej produkcji. Główna bohaterka (Lu Richardson) choruje na mukowiscydozę, bardzo nieprzyjemną chorobę wpływającą na układ oddechowy. No właśnie… Nieprzyjemną. To na każdym kroku pokazuje nam Baldwin. Całą rutynę dnia głównych bohaterów, odkażenie ran, branie lekarstw na czas (ja nawet nie biorę witamin na czas), korzystanie z bardzo skomplikowanego sprzętu i… brak możliwości dotknięcia kogoś, kto również choruje na tę nieuleczalną chorobę. Zawsze muszą dzielić ich trzy kroki. Zobacz również: “Gra o tron” – S08E05, czyli jak kurtyna powoli opada [RECENZJA] To przeszkadza głównej bohaterce, gdy poznaje Willa (Sprouse), zawadiackiego nastolatka, który od pierwszego kadru nie wstydzi się mówić o swoich nihilistycznych poglądach: śmierć i tak nas spotka, niedługo zginiemy, walka z chorobą nie ma sensu i tym podobne. To na szczęście irytuje nie tylko nas, ale jego postawa drażni też główną bohaterkę. Irytuję ją to, że Will nie dba o to czy zażywa lekarstwa i czy korzysta ze wszystkich „uroków” (sprzętów), które oferuje szpital. Jednak to nie przeszkadza jej absolutnie się w nim zadurzyć i nie ma w tym nic dziwnego. Trzy kroki od siebie, mat. promocyjne Myślałam, że ta postać będzie oparta tylko i wyłącznie o iście tumblerową urodę Sprouse’a, lecz jest zupełnie inaczej. Aktor wydaje się wychudzony, ma przydługie włosy, a przez większość filmu chodzi w szarych dresach. Nie czaruje wyglądem. Mimo to co rusz widzymy kadr na którym się szykuje do spotkania z główną bohaterką – chce jej zaimponować. Nie dziwi mnie to, że zaimponował. Will to postać z krwi i kości. Samozwańczy artysta rysujący śmieszne komiksy i dość brzydkie portrety. Jego dzieła są naturalne. Widzimy, że to naprawdę bohater mógł je naszkicować, a nie jakiś profesjonalny artysta zaglądający gdzieś zza ramienia reżysera. Świetnie napisanej postaci tempa bardzo próbuje dotrzymać sam aktor. Raz idzie mu to lepiej, innym razem gorzej. Są sceny w których Sprouse jest bardzo naturalny, ale są i takie, które widocznie przyszły mu z dużą trudnością przez co zaczęłam wątpić w jego sceniczny potencjał. Zobacz również: “Czarnobyl” – poziom napromieniowania po trzech odcinkach Za to aktorsko absolutnie kupił mnie inny znajomy głównej bohaterki. Grany przez znanego z Hannah Montana (!!!) Moisésa Ariasa. Poe to nie tylko bardzo zgrabnie napisana postać, dobrze poprowadzony wątek, ale i naprawdę solidne aktorstwo. Arias daje radę na każdym kroku, choć nie daje zapomnieć o sobie jako o tym dzieciaku, który nie dawał spokoju Jasonowi za Disneyowskich czasów. Historia Poe’a niejednemu widzowi pstryknie w nos szepcząc – warto korzystać z życia, warto się nie bać. Trzy kroki od siebie, mat. promocyjne To samo przekazuje nam historia głównej bohaterki. Stella to nie tylko stała bywalczyni szpitali, ale i youtuberka. Ten ostatni fakt sprowadza mnie do kolejnej pochwały w stronę filmu. Trzy kroki od siebie to jedna z naprawdę niewielu produkcji, w której zadziałały social media. Lubię oglądać na ekranie nastolatków przeglądających Instagramy swoich rówieśników, próbujących połączyć ich życie w całość cegła po cegle, bo hej – chyba mogę założyć, że sporo z nas to robi… nawet, gdy się do tego nie przyznaje. Całe życie Stelli odkrywamy powoli, by w ostatnim akcie filmu mieć pełną świadomość tego czemu bohaterka zachowuje się tak a nie inaczej. Wiemy czemu tak zależy jej na swoim kanale, wiemy czemu trzyma w swoim życiu absolutny porządek. Wszystko wiemy… więc nie wiem czemu ostatni akt nie działa na nas tak mocno jakby mógł. Tak, wszystko wynika samo przez się, ale prawdopodobnie przez przedramatyzowane zachowania pewnych postaci i kilka ckliwych, ala Gwiazd naszych wina cytatów sprawia, że widz absolutnie odłącza się od seansu. A mogło być zupełnie inaczej, bo w tym filmie prawie wszystko ma sens. Zobacz również: “The Act”, czyli serial o tragedii, która nie miała prawa się wydarzyć [RECENZJA] Trzy kroki od siebie, mat. promocyjne Ta historia karmi nas realizmem. Nie szczędzi nam brzydkich widoków choroby, nie szczędzi też odrobiny nastoletniej niezręczności. Szkoda, że w pewnym momencie nie tylko absolutnie skręca w ckliwość i nie porzuca jej aż do końca. Porzuca za to widza, bo ciężko jest przywiązywać się do słów tak odłączonych od jakiejkolwiek naturalności. Nie zadaje też żadnych pytań, gdy wątek Willa absolutnie się przeistacza i nie pozostawia nam miejsca na to byśmy to my zapytali – czemu nie zrobił tego… albo tamtego. Film liczy na to, że uwierzymy w jego wersje i powiemy „no przecież tak musiało być”, a to coś czego w kinie bardzo nie lubię. Czy ta produkcja zmieni wasze życie? Nie wiem. Chciałabym wierzyć, że każdy rodzaj kina może. Nieważne czy to słaba animacja, pompatyczny musical czy dramat o nastolatkach. Ważne, by trafiło to do Was. Mnie ta produkcja nie uderzyła tak bardzo jak mogła to zrobić jeszcze kilka lat temu. Może dlatego, że wspomniane przeze mnie „Gwiazd naszych wina” i cała otoczka tej produkcji już kiedyś pokazała mi co znaczy bycie nieuleczalnie chorym. Jednak nawet te kilka lat temu Gwiazd naszych wina dostarczyło mi więcej smutku niż jakiejkolwiek radości, a Trzy kroki od siebie działają zupełnie inaczej. Z sali wyszłam autentycznie uśmiechnięta z myślą – warto żyć. Takiej reakcji również Wam życzę. FilmFive Feet Apart20191 godz. 56 min. {"id":"814566","linkUrl":"/film/Trzy+kroki+od+siebie-2019-814566","alt":"Trzy kroki od siebie","imgUrl":" chorej na mukowiscydozę Stelli Grant ulega zmianie, gdy podczas pobytu w szpitalu poznaje pacjenta Willa Newmana. Więcej Mniej {"tv":"/film/Trzy+kroki+od+siebie-2019-814566/tv","cinema":"/film/Trzy+kroki+od+siebie-2019-814566/showtimes/_cityName_"} {"userName":"jakub_majmurek","thumbnail":" dla bardzo sentymentalnych nastolatków","link":"/reviews/recenzja-filmu-Trzy+kroki+od+siebie-22564","more":"Przeczytaj recenzję Filmwebu"} {"linkA":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeA","linkB":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeB"} Stella Grant (Haley Lu Richardson) już za chwilę będzie miała siedemnaście lat… Jak każda nastolatka nie odrywa się od laptopa i z całego serca kocha swoich najlepszych przyjaciół. Od innych nastolatek odróżnia ją jednak to, że większość życia spędza w szpitalu, cierpiąc na mukowiscydozę. Jej życie to zwyczaje, zasady i samokontrola – toStella Grant (Haley Lu Richardson) już za chwilę będzie miała siedemnaście lat… Jak każda nastolatka nie odrywa się od laptopa i z całego serca kocha swoich najlepszych przyjaciół. Od innych nastolatek odróżnia ją jednak to, że większość życia spędza w szpitalu, cierpiąc na mukowiscydozę. Jej życie to zwyczaje, zasady i samokontrola – to dzięki nim żyje. Wszystko to zostanie poddane wielkiej próbie, gdy pozna czarującego Willa Newmana (Cole Sprouse), również pacjenta szpitala. Ich rodzącą się bliskość torpeduje… dystans, który muszą od siebie zachować – trzy kroki – aby nie pogorszyć swej sytuacji zdrowotnej. Tylko jak to zrobić, kiedy uczucie zaczyna wymykać się spod kontroli? A do tego Will nie chce się leczyć, nie wierzy w życie odmierzane dystansem trzech kroków. To właśnie Stella spróbuje wszystkiego, by zawalczył o życie i zdrowie. Ale czy uda się ocalić kogoś, kogo kochasz, jeśli nawet nie możesz go dotknąć? Zdjęcia do filmu kręcono w Nowym Orleanie (Luizjana, USA).Okres zdjęciowy trwał od 25 maja do 26 lipca 2018 roku. W mojej opini dużo lepszy film niż „Gwiazd naszych wina”. Poruszająca historia. Polecam! Szkoda, że życie chorych na CF w polskich szpitalach nie wygląda tak kolorowo. Osobne piękne pokoje, wszędzie obecne iphony i ipody, własne sprzęty do rehabilitacji, basen, siłownia? Skąd pieniądze na to wszystko ja się pytam, jak same leki i specjalistyczne produkty kosztują krocie. Nie wiem gdzie ... więcej Pytanko jak wyżej. Czy jest jakaś stronka gdzie mogłabym obejrzeć film? (Obojętne mi jest czy w wersji angielskiej czy z polskimi napisami i czy nawet nakręcone telefonem z kina w Stanach, bardzo jestem ciekawa tego filmu) Nie rozumiem spoileru w pierwszych minutach filmu. Czym miał służyć ten zabieg? W każdym bądź razie nie żałuję, że go obejrzałam. Po skończeniu go nie miałam przemyśleń jakie to życie jest okropne, że zabiera młodych, którzy mieli całe życie przed sobą. Wręcz ... więcej Ckliwa historyjka, którą z przyjemnością się oglądało, aż do zabaw zimowych. Jaki trzeba mieć zryty umysł, żeby tak spie... historię.

3 kroki od siebie cały film