Co jest gorsze dla wątroby whisky czy piwo? Jaroszewicz wskazuje na szkodliwość alkoholu, niezależnie od tego, czy jest to wódka, whisky czy piwo. Podkreśla, że lepiej sięgnąć po szklaneczkę whisky niż trzy piwa, jednak jeden mały kufel złotego również może być akceptowalny.
Ja dodatek do whisky single malt czy tennessee whiskey// sprawdzi się deska serów, bakalie i owoce i podobne artykuły. Jabłko, wanilia oraz cheddar wspaniale skomponują się z kremowością whisky. Co więcej, sięgając po dobre i odpowiednie dodatki możesz być pewny że etap degustacji alkoholu przebiegnie zaskakująco dobrze.
Warto również zauważyć, że w przeciwieństwie do trunków takich jak whisky, gdzie nazwa będzie oznaczać wiek trunku (21-letni, 12-letni itp.), koniak używa zamiast tego liter. Gdy zrozumiesz, co one oznaczają, stanie się znacznie jaśniejsze, ile lat naprawdę ma dany koniak.
Whisky, podobnie jak koniak czy armaniak, można podawać w temperaturze pokojowej, czyli ok. 18°C (co niewiele ma wspólnego z temperaturami panującymi we współczesnych domach i pubach). W przeciwieństwie jednak do koniaku czy armaniaku, nie ma zwyczaju i nie zaleca się ogrzewania naczynia z whisky w dłoni.
This is because the inspiration for Japanese whisky has always been scotch, and a lot of the ingredients used to create Japanese scotch hail from Scotland. No matter how or where whiskey is made, its roots are completely dissimilar from that of brandies’. Where brandy begins life as a fruit, whiskey begins as either rye, corn, barley, or wheat.
kemampuan robot yang dapat berperilaku seperti manusia karena memanfaatkan. W końcu na MilerPije pojawia się ranking koniaków! Miało być szybko, a wyszło jak zawsze 🙂 Wydawało mi się ostatnio, że piję koniak dzień i noc i dodaję posty bardzo intensywnie, ale ranking koniaków i tak trwał dłużej niż myślałem. Po drodze dodałem jednak kilka artykułów, które były bardzo popularnymi postami więc mam nadzieję, że nikt się nie nudził. Miło mi także poinformować, że wypiłem więcej koniaków niż się spodziewałem (oczywiście w ilościach umiarkowanych) i udało mi się pokryć praktycznie wszystkie mainstreamowe marki (i nie tylko!) na wielu różnych poziomach zaawansowania. Backstage przeglądu koniaków na MilerPije :)Oczywiście jeśli będę miał okazję, to ranking koniaków chętnie poszerzę. Już niedługo planuję zrobić to z przeglądem blendów. Ranking koniaków – czy wszystko jasne? Tak było na backstageu 😀 Nie jest tajemnicą, że single malt whisky to mój ulubiony alkohol i jak trafnie zauważył ostatnio jeden z czytelników, spoglądam na wszystko przez jego pryzmat. Ważne jest to, że robię to w pełni świadomie. Uważam, że w tej chwili szkocka whisky słodowa jest najlepiej produkowanym alkoholem na świecie. Z uwagi na olbrzymią liczbę dociekliwych fanów nie jest owiana tak gęstą mgłą tajemniczości jaka rozpostarta jest wokół koniaku. Przyczynia się do tego także ostra konkurencja międz destylarniami. Z koniakiem jest zupełnie inaczej. Praktycznie nic nie wiadomo. Oznaczenia butelek nie są ujednolicone między markami, VSOP jednej marki nie ma tyle samo lat co VSOP innej, a marki koniaków chowają się także za kupażowaniem, które tak naprawdę uniemożliwia dogłębne ocenienie jak proces produckji wpływa na smak trunku. Czy koniak jest inny niż whisky? Całkowicie inny! Picie koniaku buduje zupełnie inną atmosferą niż picie whisky. Niestety żeby napić się dobrego koniaku trzeba mieć w portfelu przynajmniej kilkaset złotych. Poza nielicznymi wyjątkami (jak np. Otard VS, który znalazł mój soft spot) koniaki na poziomie VS i VSOP generalnie nadają się do picia z lodem lub w koktajlach. Żaden z nich nie powalił mnie na kolana. Prawdę mówiąc wcale się tego nie spodziewałem, ale whisky w takich przedziałach cenowych potrafią już pokazać więcej. Nie ukrywajmy jednak, że to porównywanie rzeczy zupełnie odmiennych w naturze. Butelki i moc Nie da się ukryć, że w piciu koniaku butelki odgrywają bardzo ważną rolę. Są piękne, majestatyczne, luksusowe i mają bajecznie zdobione korki. I choć w idealnym świecie degustujący pije w próżni, z opaską na oczach i w pełnej niezawisłości wydaje swoje oceny, nie da się ukryć, że piękna butelka buduję pewną atmosferę, budzi emocje i bez wątpienia wpływa na percepcję koniaku. Sensorycznie lub nie. Ze smutkiem zauważam też, że wszystkie koniaki, które piłem miały zaledwie 40% ABV. Pasjonaci alkoholi, na trunki w tym stężeniu mówią pieszczotliwie „kastraty” (destylty, w których zawartość alkoholu zredukowano wodą). Znowu odwołam się do świata whisky, w którym alkohole zabutelkowane w mocy beczki, czyli cask strength, są po prostu dużo smaczniejsze. Umieram z ciekawości jak smakowałyby niektóre z tych koniaków w stężeniach 50-60% ABV gdzie intensywność smaku i ekstraktywność na języku jest dużo większa. Skoro to ranking koniaków, to gdzie jest punktacja? Tak jak obiecałem w jednym z ostatnich wpisów, od rankingu koniaków wprowadzam na bloga system oceny punktowej. Koniaki były pierwszymi ocenianymi trunkami. Poniżej umieszczam punkty, które przyznałem koniakom (nos/język/finisz/balans = total): 1. Hennessy Richard – 96 Jean Fillioux Reserve Familial – 96 2. Hennssy Paradis – 90 4. Jean Fillioux Cigar Club – 87 5. Jean Fillioux Tres Vieux – 86 6. Hennessy XO – 21/20/20/21 = 82 7. BaronOtrard XO -19/21/20/21 = 81 8. Courvoisier XO – 20/20/19/21 = 80 9. Camus XO – 21/21/19/19 = 80 10. ArArAt 20 yo – 20/22/18/17 = 77 XO – 19/18/19/19= 75 12. Otard VS – 20/18/18/19 = 75 13. Hennessy VS – 19/18/18/19 = 74 14. Camus VSOP – 18/19/18/18 = 73 15. Hennessy Fine de Cognac – 18/18/18/16 = 70 XO – 15/19/17/18 = 69 17. Remy Martin VSOP – 16/15/16/16= 63 18. Martell VS – 15/17/15/15 = 62 19. Park VSOP – 15/17/15/14 = 61 20. Park VS – 14/16/15/14 = 59 I klucz do interpretacji ocen punktowych: 0-50 – szkoda pieniędzy 51-60 – lepiej z czymś wymieszać 61-75 – zadowalające dla początkujących 76-85 – warte poznania 85-90 – bardzo dobre 91-94 – wspaniałe 95+ – wybitne Więcej informacji o ocenach punktowych i ich interpretacji tutaj. Co dalej? Przede wszystkim to muszę powiedzieć, że świat koniaków zafascynował mnie tak bardzo, że planuję podróż do Francji w najbliższych miesiącach, podczas której chciałbym zgłębić tajniki produkcji koniaku i zdobyć o nim wiedzę wykraczającą poza wyczytaną teorię. Sam często posługuję się nabytą wiedzą teoretyczną, ale po odwiedzinach destylarni w Szkocji i USA wiem dobrze, że, aby zrozumieć trzeba zobaczyć. Jeśli zaś chodzi o bloga, to nie zamierzam przestawać nawet na chwilę. Wprost przciwnie, zwiększamy tempo i natychmiast przechodzimy do przegładu whiskey Jack Daniel’s. Po drodze, na zaproszeni firmy Brown-Forman, jadę też do Finlandii na finał FVC o czym też na pewno będę chciał napisać. W najbliższych planach mam też parę słów o destylarni Glenlivet i dokładny przegląd marki Jim Beam. Następnie zrobię chyba szybkie (jednodniowe) przeglądy whisky kanadyjskiej i white dogów … no i mnośtwo, mnóstwo sampli starych whisky … a potem to już będzie wiosna 🙂 Czytajcie MilerPije! Baron Otard XOCamus VSOPCourvoisir XOHennessy Fine de CognacHennessy ParadiseHennessy VSHennessy XOkoniakMartell VSMartell XOOtard VSPark Cognac VSPark Cognac VSOPPark Cognac XORichard Hennessy
Alkohol, który zaliczany do winiaków, zawiera 40 – 45 % alkoholu. Nazywany napojem bogów albo złotym trunkiem. Historia i pochodzenie Wynalazcami koniaku byli Ormianie. Następnie trunek ten przywędrował na tereny Francji a dokładniej w okolice miasteczka Cognac. Sól, którą wówczas wydobywano z pobliskiej rzeki, nabywali kupcy z odległych krajów. Zainteresowali się również produkowanym w prowincji Charente winem o niskiej zawartości alkoholu o właściwościach, które wykluczały jego transport morski. Zaczęto destylować miejscowy trunek, aż do uzyskania koniaku. Od 1830 roku zaczęto butelkować koniak – początkowo bez etykiet, potem z nazwa producenta. Produkcja Produkcja koniaku przebiega w czterech etapach. Około października zbiera się jedną z trzech określonych odmian winogron: folle blanche, cocombard i ugni blac, przy czym najbardziej pożądana jest ta ostatnia. Zebrane owoce gniecie się na moszcz w specjalnych urządzeniach. Moszcz fermentuje następnie w zbiornikach. Po zakończeniu tego etapu trwającego tydzień, wino poddaje się destylacji w miedzianych kotłach ogrzewanych ogniem (alembikach). W wyniku tego powstaje tzw. brouillis, który znowu się destyluje do uzyskania tzw. eau – de – vie. Trzeci etap to dojrzewanie w dębowych beczkach wykonanych z odpowiedniego gatunku dębu, którego wiek wynosi 100 lat. Drzewa pochodzą z lasów Limousin lub Troncais. Beczki wytwarzane są ręcznie tylko ze zdrowych okazów drzew, bo to właśnie beczka dębowa nadaje aromat, kolor i właściwości alkoholowi. Często wybierane są dęby rosnące samotnie, ponieważ są dobrze nasłonecznione i suche. Ostatni etap to kupażowanie, czyli mieszanie pod nadzorem i według wytycznych szefa piwnicy. Maitre de chai to godność zastrzeżona tylko dla mężczyzn. Tradycja jest przekazywana z pokolenia na pokolenie, najdłuższa trwa 200 lat. Najpopularniejsze marki koniaku to: Ararat Noy, Gautier, Braastad, Brillet, Camus, De Luze, Delamain, Hennessy, Moyet, Napoleon. Właściwości Koniak ma silne właściwości pobudzające, dlatego dawniej polecano go w chwilach zasłabnięć czy omdleń. To dlatego, że niewielka dawka tego trunku przyspiesza akcję serca, obniża ciśnienie krwi oraz poprawia jej krążenie. W bukiecie koniaku wyczuwa się aromat wanilii, grzybów, suszonych owoców, kwiatów, śliwek, orzechów. Jak pić koniak? Koniak przechowuje się w pozycji pionowej, tak aby korek nie dotykał trunku. Alkohol o temperaturze 20 stopni Celsjusza podaje się w kieliszkach o kształcie tulipana, najczęściej jako digestif, a najlepiej po nie miesz się w kieliszku, bo powoduje to jego napowietrzenie i utratę naturalnego bukietu aromatów. Najlepiej jest odczekać pięć minut od nalania i dopiero degustować. Można też sporządzać wyśmienite drinki na bazie koniaku, wody z cytryną, toniku czy coca – coli. Popularne stają się koktajle z koniaku, jogurtu naturalnego z dodatkiem wanilii. Smak i aromat trunku doskonale podkreśla cygaro, które od dawna jest nieodłącznym dodatkiem do koniaku.
Ranking koniaków to zestawienie, które według mnie jest naprawdę potrzebne. Koniak to alkohol w Polsce jest znacznie mniej popularny niż whisky, przez co szczególnie ważne jest, aby mówić o jego świecie, który jest równie bogaty jak świat whisky. Więc … 🙂 whisky to wspaniały alkohol. W tej chwili, IMO, najlepszy na świecie. Trzeba jednak pamiętać, że nie ma nic dobrego w ograniczaniu się! Chcę byc otwarty na wszystkie alkohole i cały czas poszukiwać. Dlatego postanowiłem, że należy przyjrzeć się koniakom dostępnym na naszym rynku, choćby po to aby mieć bardziej rozbudowany katalog punktów odniesienia do oceny whisky. Zależy mi żeby każdy znał też podstawy teoretyczne produkcji koniaku. Nie będę jednak wyważał otwartych drzwi i odeślę Was do tekstu na który napisałem już kilka ładnych lat temu. Kiedy czytam ten tekst uśmiecham się poneiważ czuję postęp! To dobrze 🙂 Jeśli ktoś nie ma ochoty brnąć przez tak długi artykuł, pozwolę sobie przekleić z niego i lekko uzupełnić informacje dot. etykietowania koniaku i jego wieku ponieaż są one ważne dla tego przeglądu: – VS (Very Special) lub ***, najmłodsza eau de vie spędziła w beczce dębowej przynajmniej 2 lata. – VSOP (Very Superior Old Pale) lub Réserve, najmłodsza eau de vie spędziła w beczce dębowej przynajmniej 4 lata – XO (Extra Old), Napoléon, Hors d’Age, Reserve de Famille, Louis XIII, Drakkar najmłodsza eau de vie spędziła w beczce dębowej przynajmniej 6 lat. W praktyce najbardziej prestiżowe koniaki przekraczają tą normę nawet trzy- lub czterokrotnie. Od 2016 roku minimalny wiek koniaku XO wyniesie 10 lat. A teraz możemy już przejść do listy alkoholi, które pojawią się w przeglądzie. Nie wykluczam, że po dordze dopiszę się jeszcze kilka pozycji, ale chciałbym obiecać Wam, że tym razem przegląd nie będzie ciągnął się w nieskończoność tak jak w przypadku przeglądu whiskey irlandzkich. Skończymy go do końca przyszłego tygodnia! Spis koniaków w przeglądzie Hennessy Fine de Cognac Otard VS Park Cognac VS Hennessy VS Martell VS Camus VSOP Park Cognac VSOP Hennessy XO Martell XO Park Cognac XO Courvoisir XO Baron Otard XO Hennessy Paradise Richard Hennessy Zaczynamy w poniedziałek! Baron Otard XOCamus VSOPCourvoisir XOHennessy Fine de CognacHennessy ParadiseHennessy VSHennessy XOMartell VSMartell XOOtard VSPark Cognac VSPark Cognac VSOPPark Cognac XORichard Hennessy
Whisky jest szlachetnym alkoholem, dawniej zwanym wodą życia (z j. gaelickiego: uisge beatha). Pochodzi najprawdopodobniej z Irlandii, w chwili obecnej produkowana jest w bardzo wielu częściach świata, przy pomocy różnych metod oraz zachowaniu odmiennych standardów jakości. Bywa tematem niekończących się rozmów o historii, jak również o odczuciach smakowych. Może być rewelacyjnym pomysłem na prezent z wielu różnych okazji. spis treści 1. Co to jest whisky? 2. Rodzaje whisky Podział whisky ze względu na kraj pochodzenia Podział whisky za względu na rodzaj zboża 3. Degustacje whisky 4. Spożycie whisky w Polsce i na świecie 5. Wpływ whisky na zdrowie 6. Historia whisky 7. Składniki odżywcze Whiskey (43%) 8. Whiskey (43%) – jakie ma witaminy? 9. Whiskey (43%) – jakie ma mikroelementy i makroelementy? 10. Kalorie i wartości odżywcze Whiskey (43%) rozwiń 1. Co to jest whisky? Whisky jest destylowanym napojem alkoholowym o mocy 40-43 procent, powstałym z przefermentowanych ziaren zbóż: gryki, pszenicy, słodowanego żyta, jęczmienia i wielu innych. Ziarna te poddawane są fermentacji, po czym dojrzewają w drewnianych beczkach. Whisky nabiera złocistej barwy, charakterystycznego zapachu oraz smaku. Zobacz film: "Jak powstaje whisky?" 2. Rodzaje whisky W Irlandii i Szkocji prawnie uregulowane jest, aby whisky dojrzewała co najmniej trzy lata, w Ameryce zaś - co najmniej dwa. Ogólna zasada brzmi: jeśli na etykiecie nie ma wieku whisky, jest to równoznaczne, że dana whisky ma lat 3. Szkockie i irlandzkie whisky przechowywane są w beczkach, wcześniej wykorzystanych do produkcji innych alkoholi, jak sherry czy porto. Amerykańskie bourbony zaś leżakują w opalonych od środka, nowych beczkach. Podział whisky ze względu na kraj pochodzenia Whisky z różnych stron świata różni się swoją recepturą, smakiem oraz zapachem: whisky szkocka - produkowana wyłącznie w Szkocji, do jej wytworzenia używa się jedynie słodu jęczmiennego lub dodatku innych zbóż. Ten alkohol leżakuje w dębowych beczkach najkrócej trzy lata. Najbardziej znane to: Chivas Regal, Famous Grouse, Johnnie Walker,Teacher's, Glenfiddich, Laphroaig oraz the Balvenie, whisky amerykańska - wytwarzana ze sfermentowanego zacieru zbóż, wyróżniamy bourbon, whisky żytnią, pszenną, kukurydzianą lub słodową żytnią, whisky irlandzka - produkowana ze słodu jęczmiennego i jęczmienia, poddawana trzykrotnej destylacji, znane nazwy to Powers, Tullamore, Dew, Jameson czy Midleton, whisky japońska - powstaje ze słodu jęczmiennego, najbardziej znane trunki to Nikka i Suntory. Whisky jest także produkowana w innych krajach, jednak większość gorzelni na całym świecie wzoruje się na whisky szkockiej, amerykańskiej bądź irlandzkiej. Zdarza się, że gorzelnie łączą te trzy receptury, uzyskując w ten sposób własną whisky - taka sytuacja ma miejsce w Niemczech. Podział whisky za względu na rodzaj zboża whisky słodowa - pochodzi z jednej beczki, jednego destylatu i jednej wytwórni. Rzadko można ją spotkać i jest bardzo droga, przeznaczona dla koneserów, inna jej nazwa to Single Barrel, whisky słodowa mieszana - produkowana jest ze słodu różnych destylarni, inaczej zwana Pure Malt lub Vatted Malt, whisky zbożowa - powstaje w przemysłowych alembikach, do wytwarzania stosuje się różne gatunki zbóż, głównie używana jest do kupażowania whisky mieszanej, whisky mieszana - jest najpopularniejszą odmianą whisky, powstaje w wyniku połączenia kilkunastu gatunków rodzaju Single-Malt z dodatkiem 70 proc. whisky zbożowej, tennessee whiskey - produkowana z żyta, kukurydzy, pszenicy, żyta i słodu jęczmiennego. W przypadku tej whisky konieczna jest filtracja na węglu drzewnym z klonu cukrowego, najbardziej znane jej rodzaje to George Dickel oraz Jack Daniel's, bourbon - wytwarzana w Ameryce o 80 procentowej mocy alkoholu, z fermentowanego zacieru, leżakująca w opalonych, nowych beczkach, przez okres co najmniej Najpopularniejszą odmianą jest Jim Beam. 3. Degustacje whisky W czasie oficjalnych degustacji whisky używane jest tylko wysokiej jakości szkło. Popularne są tak zwane kieliszki tulipanowe, które dzięki swojemu kształtowi umożliwiają zatrzymanie zapachu whisky, bardzo ważnego podczas degustacji. W czasie degustacji oprócz aromatu, oceniany jest także smak na języku, finish, a także równowaga całości, najczęściej według stu punktowej skali. Dopuszczalne jest rozcieńczenie jej z małą ilością wody, przez co smak staje się mniej intensywny. Często whisky podawana jest także z lodem lub z colą, jednak nie zawsze jest to mile widziane. 4. Spożycie whisky w Polsce i na świecie W Polsce stale rośnie popularność whisky, wypadamy coraz lepiej w porównaniu z innymi społeczeństwami. W 2017 roku zaimportowaliśmy mniej więcej 35 milionów butelek whisky, co daje nam 12 miejsce na świecie i 4 w Europie, tuż za Niemcami, Hiszpanią oraz Francją. W Polsce najpopularniejsza jest szkocka odmiana whisky. Jakiś czas temu jedna z firm podjęła się produkcji tego trunku, jednak po jakimś czasie przeniosła swoją działalność do Ameryki. Przede wszystkim brak jest destylarni, jednak problemem mogą być również preferencje konsumpcyjne Polaków. Krajem, który importuje najwięcej whisky na świecie jest Francja - około 142 mln butelek kupionych za granicą, pod względem wartości pierwsze miejsce zajmują Stany Zjednoczone - 563 mln funtów. Najmocniejszym rynkiem jest europejski, szczególnie kraje Unii Europejskiej. Zobacz także: 5. Wpływ whisky na zdrowie Whisky to trunek kaloryczny. W 100 gramach tego napoju znajduje się 250 kilokalorii. Jednak spożywana w racjonalnych ilościach i nie zbyt często może przynieść pozytywne efekty zdrowotne. Korzyści płynące z umiarkowanego spożywania whisky to działanie antyoksydacyjne - dzięki fenolom zmniejsza ryzyko zapadnięcia na choroby serca, a za sprawą kwasu elagowego łagodzi reakcje anafilaktyczne. 6. Historia whisky Whisky najprawdopodobniej powstała w Irlandii w VII wieku, kiedy tamtejsi mnisi pędzili trunek zwany "wodą życia". Substancja ta była uzyskiwana przez proces destylacji owoców i miała zastosowanie lecznicze, przede wszystkim jako środek przedłużający życie, lek na paraliż, ospę i inne choroby, a także jako preparat przeciwbólowy. Inne źródła donoszą, że whisky została wynaleziona przez św. Patryka. Od XVII wieku znana jako uiskie, od mniej więcej 1715 roku nazywana była whiskie. Dzisiejsza nazwa stała się powszechna około 1736 roku. W Szkocji whisky zyskała popularność jako antidotum na żałobę i była spożywana na pogrzebach. W szesnastym wieku znana była już jako trunek o właściwościach leczniczych, jednak społeczeństwo nie do końca doceniało jej walory. Wskutek różnych czynników, na przełomie siedemnastego i osiemnastego wieku zmniejszyła się legalna produkcja whisky i wprost proporcjonalnie wzrosła produkcja nielegalna, która skutkowała koniecznością wytwarzania jej w różnych warunkach i według odmiennych receptur. Legalnie produkowany trunek przeznaczony był głównie na eksport do innych części imperium brytyjskiego. Przez opustoszenie winnic francuskich w latach osiemdziesiątych XIX wieku spadła produkcja koniaku, co przyczyniło sie do wzrostu zainteresowania whisky, która zajęła jego miejsce i utrzymuje je w zasadzie do dnia dzisiejszego. 7. Składniki odżywcze Whiskey (43%) Whiskey (43%) w 100 gramach posiada wartość energetyczną 250 kcal. W produkcie znajduje się wiele składników odżywczych, w tym: 0 g białka, 0,10 g węglowodanów, 0,10 g cukrów, 0 g błonnika. Whiskey (43%) ma w 100 g 0 g tłuszczów, w tym: 0 g tłuszczów nasyconych, 0 g tłuszczów jednonienasyconych, 0 g tłuszczów wielonienasyconych. W produkcie jest 0 mg cholesterolu. 8. Whiskey (43%) – jakie ma witaminy? Whiskey (43%) to produkt zawierający 0 mg witaminy C, 0 µg RAE witaminy A, 0 mg witaminy E, 0 witaminy D oraz 0 µg witaminy K. Whiskey (43%) zawiera również witaminy z grupy B: 0,01 mg witaminy B1, 0,00 mg witaminy B2, 0,05 mg witaminy B3, 0 mg witaminy B4, 0 mg witaminy B5, 0 mg witaminy B6, 0 µg witaminy B9, 0 µg witaminy B12. 9. Whiskey (43%) – jakie ma mikroelementy i makroelementy? Whiskey (43%) ma w sobie: 0 mg wapnia, 0,02 mg żelaza, 0 mg magnezu, 3,00 mg fosforu, 1,00 mg potasu. Ponadto w produkcie znajduje się 0 mg sodu, 0,02 mg cynku, 0,01 mg miedzi, 0,01 mg manganu i 0 µg selenu. 10. Kalorie i wartości odżywcze Whiskey (43%) Whisky - rodzaje, degustacje, spożycie, wpływ na zdrowie (123rf) polecamy
Koniak nie bez powodu uważany jest za arystokratę wśród alkoholi. Aby jednak spotkanie z nim było prawdziwą podróżą w świat zmysłowych doznań, warto odpowiednio się do tego przygotować, a przede wszystkim znać zasady savoir vivre'u, tak pożądane w arystokratycznym towarzystwie. Koniak jest trunkiem pijanym najczęściej jako digestif (po posiłku) lub ewentualnie jako poprawiający apetyt aperitif. Raczej nie serwuje się go w trakcie posiłków. Z tego też względu kieliszki do koniaku lub brandy należy podawać dopiero po głównym posiłku, nigdy zaś w czasie biesiadowania. Jednak zasady te nie zawsze i nie wszędzie są przestrzegane. W Azji chociażby koniak i brandy bardzo często pija się w czasie posiłku, nierzadko rozcieńczając je wodą. Także w samej Francji koniak piło się niegdyś nie tylko jako digestif, ale także jako trunek na wzmocnienie w ciągu dnia, nierzadko rozcieńczany wodą. Choć „koniakowi puryści” uważają, że powinno się go pić bez jakichkolwiek dodatków, to na całym świecie coraz częściej przyrządzane są koktajle, których bazą jest właśnie koniak lub brandy. Pomysły na drinki lansują zresztą sami producenci. Ogrzewać - nie ogrzewać?Kolejne dylematy budzi pytanie, czy kieliszek z koniakiem należy ogrzewać w dłoniach, co jest zwyczajowo przyjęte w przypadku raczenia się tym trunkiem. Kiedyś, gdy w domach panowała znacznie niższa temperatura niż obecnie, ogrzewanie kieliszka dłonią było niezbędne, aby wydobyć z niego głębię aromatów, której – jak wiadomo – wybitnie sprzyja ciepło. Dzisiaj, gdy nasze mieszkania mają wyższą temperaturę, kieliszek właściwie można trzymać za nóżkę. Uniknie się przy tym innego błędu – przegrzania trunku, które niekorzystnie wpływa na jego bukiet. Przyjęło się, że koniak lub brandy podaje się w pękatych kieliszkach na krótkiej nóżce, zwanych zresztą koniakówkami. Tymczasem lepszy jest kieliszek o nieco innym kształcie – z szeroką podstawą i zwężającą się ku górze czaszą (przypominający tulipan). Kieliszki o zbytnio okrągłym kształcie więżą aromaty zamiast je uwypuklać. Z kolei kieliszki o zwężającym się kształcie zagęszczają aromaty i wpływają na ich rozwinięcie. Jednak koniakówki są dziś tak mocno utożsamiane z tym rodzajem trunków, że – jak się wydaje – nic nie zagrozi ich popularności. Mają one zazwyczaj sporą objętość (od 100 do nawet 300 ml), warto jednak pamiętać, że należy je napełniać co najwyżej do 1/3, a nawet 1/5 wysokości. Do kieliszka wlewa się nie więcej niż 40 ml alkoholu. Dzięki temu aromat jest bardziej skoncentrowany i pozwala odczuć swoje subtelne niuanse. Czas najlepszym przyjacielemInaczej niż w przypadku chociażby czystej wódki, aby móc naprawdę cieszyć się wszystkimi smakami i aromatami koniaku bądź brandy, należy poświęcić im dużo czasu. Po pierwsze dlatego, że pełnia aromatów z nalanego do kieliszka trunku uwalnia się dopiero po kilku minutach. Po drugie, w przypadku koniaku, podobnie jak ma to miejsce z dobrą whisky, największe znaczenie ma umiejętność wyczucia ogromu zapachów, które skrywają się w trunku. Najmocniejsze aromaty znajdują się wewnątrz kieliszka, im bardziej na zewnątrz, tym aromaty stają się delikatniejsze. Aby je wyczuć, należy stopniowo przesuwać nos w stronę kieliszka, aby w końcu zaciągnąć się zapachem z samego wnętrza naczynia. W celu uwolnienia bogactwa aromatów, koniak należy także wprowadzić w delikatny ruch okrężny, przez co zostaje on odpowiednio natleniony. Delektowanie się aromatami koniaku wymaga czasu, podobnie jak jego smakowanie. Nie pija się go jednym haustem, ale smakuje, nie spiesząc się, łyczek po łyczku. Odpowiedni sposób picia koniaku w przeszłości bywał we Francji nawet powodem interwencji dyplomatycznych. Uznawany za króla dyplomacji, minister spraw zagranicznych Francji, Charles-Maurice de Talleyrand-Perigord, w rozmowie z niemieckim posłem skrytykował niegdyś fakt, że wypił on kieliszek koniaku jednym haustem: „Koniaku w ten sposób nie pijemy. Kieliszek bierze się w zagłębienie dłoni, ogrzewa, kolistym ruchem lekko potrząsa, aby trunek wydzielił zapach. Wtedy podnosi się go do nozdrzy i wzdycha... – A potem, Wasza Wysokość? – A potem stawia się kieliszek i rozmawia o koniaku!” Podobnie jak w przypadku innych dobrych alkoholi, wielkie znaczenie ma odpowiedni sposób przechowywania koniaku i brandy. Warto więc pamiętać, że przechowuje się je w ciemnym pomieszczeniu i w temperaturze pokojowej. Ponieważ w koniaku zamkniętym w butelce nie zachodzą już żadne zmiany, można go trzymać w domu przez dowolny czas. Gdy już otworzy się butelkę, najlepiej ją wypić w ciągu kilku tygodni, ponieważ w kontakcie z powietrzem koniak wyraźnie traci na jakości. Z tych samych powodów butelkę starannie się korkuje zaraz po nalaniu trunku do kieliszków. Justyna ŁotowskaFot. SHUTTERSTOCK
co zdrowsze whisky czy koniak